Strona 1 z 2

[A6 C6 TDI] Le Mans 2.7 TDI , brak wydechów końcowych.

: 13 wrz 2016, 23:58
autor: Draxan
Witam,

Po ogladnieciu sobie zdjecia jak wyglada w srodku nasz koncowy tłumik, doszedlem do wniosku ze rownie dobrze mogli go całkiem zatkać i nie było by wiekszej różnicy...



Obrazek

Postanowilem ze zrobie mały eksperyment i pozbede sie ich całkowicie i wstawie tam po prostu kawałek rury. W tym celu kupilem sobie około 2 metrow rury ze stali nierdzewnej, udało mi sie ją wyrwać za śmieszne 15 funtow :) .

Obrazek

Zaznaczam od razu ze byl to "projekt" robiony z mysla o jak najmniejszych kosztach, we wlasnym garazu i wlasnymi narzędziami, jedynie do pospawania rur musialem szukac pomocy (nie mam jeszcze spawarki) ,

To tak zeby nie przedluzac, najpierw obciąłem puszki :

Obrazek

Nastepnie pociąłem rury na odpowiednie kawałki, zeby zrobic sobie podwójne koncowki itp.

Obrazek

Obrazek

Po pospawaniu tak prezentuja sie "tłumiki" koncowe :)

Obrazek

Obrazek

a Tu juz na aucie :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jesli chodzi o głośność, to jakos specjalnie glosniej sie nie zrobilo, zwlaszcza przy spokojnej jezdzie, dzwiek nabiera smaku dopiero przy wyzszych obrotach, brzmi wtedy bardziej jak rasowa V6 .

Tutaj film jak to brzmi na postoju, oczywiscie podczas jazdy pod obciazeniem dzwiek jest troche inny:




Filmik na YouTube

Re: Le Mans 2.7 TDI , brak wydechów końcowych.

: 15 wrz 2016, 21:10
autor: Zbichu
Draxan pisze:Witam,

Po ogladnieciu sobie zdjecia jak wyglada w srodku nasz koncowy tłumik, doszedlem do wniosku ze rownie dobrze mogli go całkiem zatkać i nie było by wiekszej różnicy...
Jest taki dział fizyki jak termodynamika. Wróć do lat szkolnych i przypomnij sobie, a wtedy znowu dojdziesz do innych wniosków.

: 15 wrz 2016, 23:41
autor: Draxan
Nie interesuje mnie termodynamika , wystarczy mi wiedza ze turbiny lubią sie kręcic, a żeby sie kręciły to potrzebują gazów wylotowych, a czym szybciej te gazy wylatuja sobie z silnika tym fajniej sie turbinie kręci. Ot tak w duzym skrócie.

Interesuje mnie też to jak duzo fajniej teraz brzmi moje auto i to mi w zupełności wystarcza.

Tu jak by kogos interesowało jak słychać podczas jazdy, wszystkie szyby opuszczone na maxa.



Audi A6 Filmik YouTube

: 16 wrz 2016, 08:33
autor: krzysiek-lex
Jak dla mnie jest prawie ok....dźwięk może być, jest lepszy niż w serii, wiem ze to wersja budżetowa ale mimo wszystko zainwestował bym w końcówki wydechu bo to, nie obraź się, wieje wiochą. Ale poza tym <okok> tym bardziej że sam grzebałeś

: 16 wrz 2016, 13:59
autor: Draxan
Też nie jestem do końca do nich przekonany, jakieś przede wszystkim za małe mi się wydają a do tego chyba z 1cm za dużo wystają. To że wystają za bardzo (tak mi się wydaje) mogę łatwo zmienić , no ale średnicę juz nie tak łatwo bo po prostu większe rury się tam nie zmieszczą :/

: 16 wrz 2016, 14:03
autor: krzysiek-lex
Tam chyba wejdzie średnica 90...chodzi też o to, że jak staniesz za autem i popatrzysz na wydech to widzisz przelot, łączenie końcówki z rurą powinieneś zrobić pełne, jeżeli wiesz o co mi chodzi

: 16 wrz 2016, 14:17
autor: Draxan
Aaa o to chodzi :) . One takie są bo nie skończyłem jeszcze, miałem wycinać te "zatyczki" na koniec ale nie miałem czym tego wyciąć :/ .
Końcówki za wszelką cenę chce mieć podwójne , jakoś dużo bardziej mi się podobają .

: 16 wrz 2016, 19:45
autor: Zbichu
Draxan pisze:Nie interesuje mnie termodynamika , wystarczy mi wiedza ze turbiny lubią sie kręcic, a żeby sie kręciły to potrzebują gazów wylotowych, a czym szybciej te gazy wylatuja sobie z silnika tym fajniej sie turbinie kręci. Ot tak w duzym skrócie.
Skąd taka "wiedza"? Rzeczywiście nie masz pojęcia o termodynamice i zasadzie działania turbin, ale nie potrzebnie się wtrącam, bo widzę, że tu chodzi bardziej o dźwięki niż o osiągi oraz prawidłowe działanie sinika. Taki tam folklor.

: 16 wrz 2016, 20:14
autor: Draxan
Wystarczy mi ze mam swojego Nissana 300zx ktorego sam zbudowałem i mam w nim +500KM i prawie 640Nm, to mi w zupełności wystarcza zebym nie musiał sluchać Twojego mądrkowania i textów zebym wracał do szkoły.

: 16 wrz 2016, 21:37
autor: qwerty01
Co z tego? Zrobienie na przelot w 99% powoduje zmniejszenie mocy i momentu obrotowego.

: 16 wrz 2016, 21:46
autor: Draxan
Aha zmniejszenie, a to ciekawe :

Ale w sumie nie chce mi sie z wami dyskutować bo macie dziwne podejscie do wydechow do aut turbo...
Jeszcze rozumiem jak byscie bronili tak wydechów do aut NA , ale do turbo? Gdzie kazdy mocno wysilony silnik ma przelot.
Tak czy siak ja tu nie goniłem cyferek bo od cyferek mam moją zabawke, tutaj chcialem miec troche lepszy dzwięk i to mi sie udało uzyskać.
No chyba ze mowicie o tym konkretnie silniku to moze i racja, aczkolwiek w to nie wierze ;) .

EDIT: o, taka ciekawostka którą właśnie znalazłem :

: 16 wrz 2016, 21:53
autor: qwerty01

: 16 wrz 2016, 22:08
autor: Draxan
No tak, efekty falowe w silniku z turbo, tak jak by to mialo wieksze znaczenie.
Jak juz wspomnialem, jest to moze i ważne w silnikach NA , albo jak komuś zależy na charakterystyce pracy silnika w dolnym zakresie obrotów (troche to dziwnie brzmi w odniesieniu do silnikow diesla) kiedy turbina jeszcze nie pompuje .
Tu macie jak kawa na ławie filmiki z hamowni gdzie robia pomiary, a dajecie mi w zamian jakies linki do teori książkowych + jakies uklady wydechowe w motorach...

Tak czy siak moja cud miód dupo-hamownia nie pokazała mi jakiś zmian na minus (na plus zreszta tez nie) po tym zacnym modzie wydechu, ale ludzie na ulicy mnie zatrzymują i mówia mi że widac jak auto sie szybciej porusza wiec musi byc lepiej <rotfl> <rotfl> <rotfl>

: 18 wrz 2016, 11:53
autor: Borek123
W silniku z turbo liczy się jak największy przepływ i nie ma co tu dyskutować, to nie wolnossak.

: 19 wrz 2016, 18:51
autor: Zbichu
Borek123 pisze:W silniku z turbo liczy się jak największy przepływ i nie ma co tu dyskutować, to nie wolnossak.
Naprawdę nie mogę czytać takich bzdur. Mózg się lasuje :( Słyszeliście kiedykolwiek taki termin jak ciśnienie zwrotne? Wywal najlepiej wszystko z dolotu i zobacz jak będzie turbo dmuchało i jakie będziesz miał osiągi przy "największym przepływie" jak to określiłeś.