Strona 1 z 1

Problem po założeniu Downpipe 1.8T

: 13 sie 2016, 12:55
autor: Krzysiek93ZS
Witam ,
jak w opisie 1.8t AWT, sprawa wygląda następująco wywaliłem katalizator(bez skazy, brak oznak wypalenia) i zastąpiłem go downpipe. Po odpalaniu wszystko ok, ale jak przejechałem się kawałek i auto się nagrzało to z łączenia między turbo a downpipe wydobywa się dużo dymu, spalin. Uszczelki po obu stronach donwpipe zostały wymienione na nowe (fischer-słabe z zestawu z DP). Z katalizatorem i na starych uszczelkach nie było problemu.
Pytanie co może być przyczyną, po pierwszej przejażdżce spaliło nową uszczelkę i przepuszcza czy coś jest nie tak z łączeniem (całość dokręciłem na maxa). (Po obu stronach uszczelki tej firmy a dymi tylko na łączeniu turbo downpipe z dalszej części wydechu nic).
Z góry dzięki za pomoc

[ Dodano: 2016-08-13, 12:55 ]
Dobra sprawa ma się następująco, zdjąłem znów wydech, wymieniłem uszczelkę i dodatkowo wszystko przesmarowałem pastą do łączenia układu wydechowego od tłumikarza- auto chodziło na wolnych obrotach 30 minut i nic, po przejażdżce znów dym między turbo a downpipe mimo,że połączenie jest spójne na maxa...

Czy jest możliwość ,że flensza do downpipe jest ze słabego materiały i ona po nagrzaniu tak dymi? Czy kwasówka się jakoś wypala?

: 13 sie 2016, 17:24
autor: Łukasz13
Może flansza jest krzywa i dobrze nie dolega, nie widze innej możliwości, bo składałem pare razy nawet na starych uszczelkach i nigdy nie było problemu.

: 14 sie 2016, 19:32
autor: goral81
Też obstawiam że flansza nie dolega po całości do reszty, może jest krzywa?
A co do kwasówki, to nierdzewka się nie wypala. Może po prostu masz coś wysmarowane olejem, mi też dość długo się dymiło kiedy zmieniłem turbo.
pozdro