Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Hej, mam w malowaniu aktualnie tylny zderzak z RS6 C5 i przy zakładaniu chciałbym dać owalne końcówki i może coś przemodzić z całym układem.. Zastanawiam się jak wydobyć basowy dźwięk z tego silnika, bo na razie jest tylko metaliczny warkot V8 Słyszałem ostatnio A8 4,2 z układem MTM i było . Stąd moje pytanie, co założyć? Końcowe tłumiki Magnaflow? Czy raczej przerabiać coś przy katalizatorach? Czy jedno i drugie? Pełny układ MTM za 2000€ mnie raczej nie interesuje ze względu na cenę. Jakieś tańsze rozwiązania?
Może wie ktoś jeszcze gdzie mogę znaleźć duże owalne końcówki tłumika, ewentualnie na wymiar?

Hej, u mojego kolegi było coś takiego, tyle że w wersji 300 konnej ale też fałka. Przelot bodajże 2.75 całość końcowy seryjny. U siebie jakbyś dodał końcowe jakieś fajne to by było tylko lepiej.
Link:

Chodzi mi bardziej o basowy dźwięk, taki jak na filmie mam u siebie, może trochę mniej agresywny. Chyba, że komputer nie oddaje takiego dźwięku jak w rzeczywistości, a to całkiem możliwe
http://www.mtmpolska.pl/files/949606016 ... _mtm_2.mp3
Oto co się uzyskuje na całym układzie MTMa

Kolego jakby inne tłumiki tak grały jak MTM to nikt by nie przepłacał za nie he he polecam podjechac do gosci ktorzy sie tym zajmuja i za około 3 tys zrobią ci z nierdzewki piękny przelotowy układ i uwierz ze tez bedziesz zadowolony potem jakies koncówki ładne i bedzię malina

W sumie masz racje, ale wie ktoś może jaki jest dźwięk tłumików magnaflow?
Jedynie na jeepie to słyszałem i było ciekawie, ale jak w audi to słychać? Ktoś zakładał?

Robię mały zabieg w poniedziałek z wydechem. Jako, że chcę bardziej V8kowego dźwięku z wydechu wycinamy w ostatnich puszkach wewnętrzen rurki. Są nie pełne z otworami co powoduje wyciszenie w komorze tłumika. Zastępujemy je pełnymi, czyli upraszczając końcowy wydech przelotowy a puszki zostają tylko tak...oooo. Pochwalę się jak już będę po tej operacji. I tu jest przewaga Tipa nad manualem, że nie będzie aż tak głośno

to zanim będziesz ciąć tłumik to może wstaw na próbę kawałek prostej rury o odpowiedniej średnicy, w tedy zobaczysz jaki dźwięk. puszka w koło rury pewnie trochę to by wyciszyła ale efekt powinien być słyszalny..

Będzie makabra (głośno) , i auto straci Nm
Jak robić coś z wydechem, to po całości, niech ktoś policzy komory, przekroje, zrobi kwas i masz
https://www.dropbox.com/s/yim40kyjyej3s ... 3.MP4?dl=0
https://www.dropbox.com/s/togm0n4udpxvv ... 2.MP4?dl=0

Zagór, pięknie to gada
Masz może jeszcze inne nagrania? np. przejazdy obok kamery, dźwięk w środku

Zagór, mówisz że straci Nm przy wywaleniu końcowego? jesteś na 100% pewny? bo gdzieś już była o tym mowa ( sam to chcę przetestować u siebie chociaż ja mam V6 ale efekt jakiś powinien być, zabieram do tego ale jak na razie jak pies do jeża...
kolega chce przerobić ostatni po przez wspawanie całych rurek, to przecież praktycznie to samo co wstawienie jednej całej rury z ładną końcówką tylko mój pomysł jest tańszy i mniej inwazyjny, bo kawałek rury idzie dostać na złomie a potem jak będzie ok to zainwestować w jakąś kwasówkę czy coś podobnego, a jak będzie do d...y to założyć seryjny i bez kosztów..

krzysiek-lex, Zagór dobrze mówi. Wystarczy, że pojedziesz na obecnym wydechu na hamownię, a później na przelocie - zobaczysz jaki masz spadek tym bardziej, że masz wolnossaka.

Że tak się wtrącę - Zagór i Mazdomania na chłopski rozum to na przelocie powinien mieć parę koni więcej niż tłumiony jakim by nie był tłumikiem. Nie to że się mądrzę tylko pytam bo jestem ciekawy jak to działa. Macie na to jakieś takie sensowne wytłumaczenie bo przyznam że pierwszy raz słyszę o spadku mocy poprzez wstawienie przelotu.

Pzdr

Już w kilku autach robiłem kwas lub przelot. Były liczone pojemności puszek ( w tym przelotowych). Z tego co się orientowałem to w przypadku samochodu z katalizatorami wywalenie końcowych puch nic nie zmieni w niutach czy koniach. Jeśli natomiast zmienisz średnicę całego układu i wywalisz wszystko co po drodze do końcowych to owszem.

Bedzie głośno ale bez przesady. Temat już zweryfikowany na innych autach. Zresztą jak się nie uda to i tak zainwestuje w cały kwasowy wydech pod ten silnik.

Nie twierdzę, że spadnie moc maksymalna, jest realna szansa na kilka PS inplus, ale gdzieś na końcu rpm

Ale niestety po drodze mamy cały zakres niskich i średnich rpm, a tu będzie gorzej , niestety zmieni się ciśnienie w układzie , skutkiem tego, będzie słabsze "odsysanie" gazów z cylindra, bo niestety nie jest to tylko robota tłoków, które w czasie wydechu wypychają spaliny - część tej roboty wykonują gazy spalinowe z poprzedniego cyklu spalania u układzie powstaje zjawisko falowości -
spaliny|podciśnienie| spaliny|podciśnienie|spaliny
Długo by o tym pisać - ale jak się pogoogla to się znajdzie.

słuchajcie, też nie jestem specjalistą ani nawet dobrze poinformowanym w tej dziedzinie ale.... zgodzę się że jak by był przelot źle dobrany to może coś uciec ale jeżeli mówię o końcowym, tylko o końcowym to jak to się ma do przelotu? ten ostatni to ma tylko wyciszyć wydech, tam spaliny.gazy już są praktycznie zimne