Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Przymierzam się do chip tuningu samochodu (A6 C6 2.7 TDI Quattro Tiptronic) i trochę się boję o moje 4 kółka. Stąd prośba o kilka informacji. Planuję to zrobić u Mastersa albo Rogala więc można założyć, że tuning będzie zrobiony porządnie.

1. Jakie zagrożenia wiążą się z chip tuningiem? Czy tylko szybsze zużycie auta? Jakie elementy są najbardziej narażone? Jak szybko postępuje zużycie? Moje autko ma ok 80 k przebiegu i planuję nim pojeździć do jakichś 200k. Jaka jest szansa, że przy prawidłowym użytkowaniu, po tuningu auto będzie jeździło bezawaryjnie?
2. Jak użytkować chipowane auto? Czy z ostrzejszą jazdą poczekać aż silnik się nagrzeje? Jak długo chłodzić turbinę po jeździe i w jaki sposób?
3. Czy warto w ogóle bawić się w tuning nie mając technicznej wiedzy na temat samochodów?
4. Skoro tuner dobiera program pod auto i jego aktualne zużycie to co w sytuacji gdy zużycie postępuje? Czy z czasem program nie przestanie być dopasowany i nie spowoduje jakichś problemów?
5. Moje autko ma 180 km i 380 nm i z tego co widziałem zwykle podkręcane jest na 225 km i 450 nm. Czy tuner na moją prośbę zrobi mi np 210 km i 430 nm? Czy spowoduje to mniejsze zużycie auta niż tuning na 225km i 450 nm?
6. Czy po tuningu auto może mi zrobić niespodziankę i stanąć np 200 km od domu?

Będę wdzięczny za pomoc, zwłaszcza ze strony użytkowników chipowanych samochodów i tunerów.

Gerwaziak, niczego się nie obawiaj
Jak oddajesz do dobrej firmy to nie masz sie czego bać.
Jedyne wskazówki to zanim zaczniesz ostro cisnąć najpierw rozgrzej auto,
a po ostrej jeździe nie gaś silnika od razu tylko poczekaj ze 2-3 minutki żeby turbinka ochłonęła.
Przyrost mocy o 40-50 koników nie wyrządzi Ci żadnych szkód,
a wręcz przeciwnie, będą same plusy.
Nawet fura będzie mniej palić
Tuner na życzenie oczywiście może Ci zrobić łagodniejszy program,
jeśli tego chcesz,ale moim zdanie na 220 kucyków bedzie ok i bezpiecznie
Pozdro

każde auto ma jakieś ukryte rezerwy mocy i dobry tuner jest w stanie je udostępnić bez żadnych komplikacji. jeśli będzie to zrobione w granicach fabrycznych rezerw to nie musisz się obawiać o wcześniejsze zużycie, musisz się stosować tylko do zaleceń tunera.tak jak tuner dobiera program pod auto tak samo fabryka ustawia ory program pod auto, które też się zużywa, więc wychodzi na to samo, dowiedz się o obsługę tego auta po chipie, jak wygląda kwestia gwarancji, pewnie nie zaszkodzi obchodzić się z nim trochę ostrożniej, częstsze wymiany oleju, oczywiście oleju dobrej jakości. powinno być wszystko ok.

Nikt rosadny nie da Ci gwarancji na mechanike bo to nie mozliwe. W chwili obecnej juz cos moze sie zepsuc. Pewne usterki mozna wyczaic przed programem ale np zuzycie gladzi cylindrowych czy podgryzanie elementow rozrzadu wymagalo by rozebrania silnika albo chociazby mechanoskopii.

Chip jest dla odwaznych ktorzy licza sie z "mozliwoscia" szybszego zuzycia elementow silnika i ukladu napedowego. To ze akurat TDI zwlaszcza 1.9 byly pancerne i dzielnie znosily dodatkowe przyrosty nie oznacza ze to jest nie do zajechania...

Co do gwarancji to oczywista sprawa - nawet Audi daje tylko 2 lata i to na nowe, nie tuningowane auto. Ciekawi mnie raczej jakie mam szanse na długoletnie użytkowanie auta przy założeniu jego prawidłowej eksploatacji. Czytałem już o autach, które po chipie jeździły 150k km i problemów nie było. Może i u mnie będzie ok.

Jak rozumiem, skoro tuner zmienia jedynie program i to raczej w wyższym zakresie obrotów to dla jazdy po mieście taki tuning nie powinien mieć znaczenia i nie spowoduje szybszego zużycia auta (rzadko jest okazja przekroczyć 2000 rpm). A jadąc w trasę mogę poczekać aż temperatura wzrośnie mi do 90 stopni i wtedy dopiero przełączyć TIPA na "S" i przycisnąć

Jest jeszcze coś o czym warto pamiętać poza:
1. Częstszą wymianą oleju i filtrów?
2. Czekaniem aż auto się rozgrzeje zanim przycisnę?
3. Chłodzeniem turbiny stojąc w miejscu 2-3 minuty przed zgaszeniem silnika po ostrzejszej jeździe?

Gerwaziak, Chip tuning polega na zmianie programu w całym zakresie obrotów a nie tylko na wysokich.
Więc odczujesz go także podczas normalnej jazdy.
Podczas jazdy auto będzie bardziej elastyczne i mocniejsze ,
a przez to silnik będzie się mniej męczył żeby auto rozpędzić,
i zapewne mniej palił.
Więc normalna jazda niczego ci w aucie nie zepsuje,
Złe opinie głoszą Ci co z silnika 1.9 chcieli wycisnąć 180 koni i gnietli auto do upadłego,
nie mając pojęcia jak się z tym obchodzić,albo Ci którzy zachipowali zepsute auto,
a potem zdziwko że się rozleciało.
Przestrzegając tych 3 zasad unikniesz kłopotów,
a auto bedzie Ci dobrze służyć

W takim razie pozostaje mi jedynie wybrać się na hamownię. Wrzucę wykres jak będzie po wszystkim.

Dzięki za pomoc.

Gerwaziak, I przy okazji zaprezentuj nam swoje autko na forum
Chętnie zobaczymy czy się wozisz
Pozdro i szerokości

Mam chipa od ponad dwóch lat 1.9 TDI 110km program zrobiony na 140km jeżdżę dynamicznie tylko po rozgrzaniu silnika do 90st oraz czekam przed zgaszeniem w zależności od dynamiki i długości trasy jaką przebyłem od 1-2min

Tutaj uwagi z mojej strony zużycie elementów osprzętu silnika na pewno będzie większe niż w standardowym programie.
Zużycie paliwa lekko wzrośnie. Wcześniej mogłem zejść poniżej 5l na trasie teraz 5.5l / 100 to absolutne min.
Turbina oraz cały układ dolotowy będzie dużo bardziej zasyfiony niż przy normalnym programie nieunikniona regeneracja (czyszczenie) w okresie po dwuletnim użytkowaniu, zwiększona dawka paliwa w całym zakresie obrotów robi swoje.

Na potwierdzenie moich słów odsyłam do dyskusji na forum audi A4
http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=187860.0

Chip tuning wykonał Rogal z warszawy ul. mineralna.

ps jeden z kolegów z forum (1.9 TDI 110) po chipie miał awarię w postaci pękniętego tłoka być może zbieg okoliczności tylko bardzo dziwny zbieg okoliczności w dodatku przy tym silniku program wykonany na 140km również.

A zatem jak widać są także i minusy chip tuningu tak jak kolega napisał powyżej trzeba się liczyć z szybszym zużyciem większości podzespołów silnika.

oczywiście są to uwagi na podstawie diesla być może można je także w jakimś stopniu odnieść do benzyny

zchrobot autor tematu ma 2,7l tdi a nie 1,9tdi więc ja byłbym ostrożny w formułowaniu takich jednoznacznych wniosków.

Chip tuning to jednak sprawa indywidualna.
Ja natomiast po zachipowaniu BMW 525 diesel wrażenia miałem tylko na plus
a spalanie z okolic 9-10 litrów spadło do 7-8 litra.
W trasie nad morze zrobiłem spalanie 5.5litra więc to wynik ekstra.
Teraz mam chip w benzynie i w spalaniu nie mam żadnej różnicy
I w żadnym samochodzie nie spowodowało to żadnych przykrych usterek,
grunt to używać auta z głową

sebastian855 pisze:Chip tuning to jednak sprawa indywidualna.
Ja natomiast po zachipowaniu BMW 525 diesel wrażenia miałem tylko na plus
a spalanie z okolic 9-10 litrów spadło do 7-8 litra.
W trasie nad morze zrobiłem spalanie 5.5litra więc to wynik ekstra.
Teraz mam chip w benzynie i w spalaniu nie mam żadnej różnicy
I w żadnym samochodzie nie spowodowało to żadnych przykrych usterek,
grunt to używać auta z głową

auta używam jak najbardziej z głową kolego
Wnioski formułuje na własnym przykładzie więc nie są one wyssane z palca. Nie mówię że w każdym aucie musi być identycznie i jesst to regułą, a jedynie, że może wystąpić ewentualność skutków negatywnych.

Ponadto wspieram się także opinią kolegi z forum który aktywnie już nie uczestniczy, ale pomógł tutaj wieluuuuuu osobą i napewno jest znany przez każdego
Który pomógł mi w zdiagnozowaniu moich logów oraz przyczyn problemów jakie niedawno jeszcze miałem

usterki oczywiście nie pojawiają się po pół roku czy roku diagnozę można przeprowadzić dopiero po dłuższej eksploatacji auta na programie.

sebastian855 pisze:Chip tuning to jednak sprawa indywidualna.
grunt to używać auta z głową

To się właśnie tyczy KAÂŻDEGO auta nie tylko tego z chipem.

zchrobot, nie twierdzę że auto katujesz czy niewłaściwie go używasz
Chodzi mi jednak o to że nie zawsze chip musi być powodem wszystkiego co złe,
i może przypadkiem była awaria tłoka.
Ja już miałem 3 samochody po chipie i jestem z każdego zadowolony,
ktoś może zrobić to raz i będzie narzekał

Kolejną sprawą jest to, i nie chodzi mi o Ciebie żebyś nie poczuł sie urażony,
że do chiptuningu auto musi być 100% sprawne technicznie,
bo ewentualne niedomagania po chipie mogą się nasilić i wyjść w postaci np. takiego pęknięcia tłoka.

Rob555 wcześniej w tym temacie pisał, że 1.9 były pancerne i dobrze znosiły tuning więc problem z 2.7 może być większy.

Jakiś pomysł ile może kosztować regenaracja (czyszczenie) układu dolotowego w C6?

Może po prostu po zrobieniu chipa podjechać raz w roku na hamownię do Rogala i sprawdzić czy wszystko jest ok?