Strona 1 z 1

klekotanie - coś jak spalanie stukowe :/

: 25 kwie 2023, 07:11
autor: Atlas_1977
Dzień dobry wszystkim
Proszę Was o poradę. Na pewno ktoś się już z tym mierzył bo znalazłem kilka wątków w internetach jednak bez konkretów.
Pacjent: 2.0 TDI CNHA przebieg 117000km
Auto na wolnych obrotach pracuje idealnie. Podczas jazdy, pod obciążeniem słychać klekotanie, silnik pracuje "twardo" jak stary diesel z lat 70tych. Na zimno i na ciepło dzieje się tak samo. Coś klekocze jakby dochodziło do spalania stukowego. Oczywiście o tym nie ma mowy bo sterownik zapisał by coś w pamięcią a auto nie jeździłoby dobrze - A JEŹDZI. Nie kopci, przyspiesza jak złoto, pali idealnie, w skrócie - zajebioza. Nie licząc tego dźwięku. Ludzie gdzieś się rozpisywali że zmieniali wtryski, pompy, popychacze, szklanki, rozrządy i nic nie pomogło. Ja osobiście rozwiązania w necie nie znalazłem. Auto nie ma żadnych błędów a korekty wtrysków są na poziomie 0,8 0,26 0,9 0,9 więc nie ma się do czego doczepić. Myślałem właściwe, że to wtryski tak hałasują pod obciążeniem i klepią ale myślę, że gdyby był problem z wtryskami to też by coś sterownik zapisał. Logów nie robiłem bo się na tym nie znam. Może jest ktoś kto mógłby w Trójmieście posłuchać mojego silnika i ewentualnie coś poradzić? Byłoby super. Uprzejmie proszę o sugestie, może ktoś się z tym mierzył. Dodam jako zaobserwowaną wskazówkę, że jak włącza się wypalanie DPF-u to auto cichnie. Zastanawiam się, czy to dawka paliwa załatwia robotę czy też "pożar" w kolektorze wycisza to cykanie.
Pozdrawiam

mały update: korekty wtrysków ok, ciśnienie na listwie ok zarówno mierzone jak i wymagane, sadza w DPF w normie. Po majówce zmieniam rozrząd. Zobaczymy czy to coś da. W prawdzie 117000km ale 8 lat więc można się nad tym pochylić. Najwyżej prezent dla kolejnego właściciela zrobię :)