Wypalone - wyżarte gniazda wtryskiwaczy
: 18 paź 2020, 13:05
Siemano,
od dłuższego czasu borykam się z problemem zapachu spalin w samochodzie i przy okazji wymiany wtrysku chciałem przefrezować gniazdo wtrysku. Ku mojemu zdziwieniu po kilku obrotach frezem gniazdo okazało się bardzo nierówne z widocznymi milimetrowymi wżerami co odpowiadałoby na moje pytanie dlaczego miedziane podkładki od spodu były pokryte sadzą i poprzez tą nieszczelność pdp spaliny wydostawały się poprzez otwory w głowicy do komory silnika i tak zasmradzały moją kabinę. Moje pytanie teraz do was czy gniazda naszych v6 powinny być płaskie tj 90stopni do sciany gniazda czy są pod jakimś kątem? Czy podczas napraw waszych aut zauważyliście podobne wżery w gniazdach wtrysków?
pozdro
od dłuższego czasu borykam się z problemem zapachu spalin w samochodzie i przy okazji wymiany wtrysku chciałem przefrezować gniazdo wtrysku. Ku mojemu zdziwieniu po kilku obrotach frezem gniazdo okazało się bardzo nierówne z widocznymi milimetrowymi wżerami co odpowiadałoby na moje pytanie dlaczego miedziane podkładki od spodu były pokryte sadzą i poprzez tą nieszczelność pdp spaliny wydostawały się poprzez otwory w głowicy do komory silnika i tak zasmradzały moją kabinę. Moje pytanie teraz do was czy gniazda naszych v6 powinny być płaskie tj 90stopni do sciany gniazda czy są pod jakimś kątem? Czy podczas napraw waszych aut zauważyliście podobne wżery w gniazdach wtrysków?
pozdro