Szarpanie z ukladu napedowego 2.0 tdi 177
: 06 cze 2020, 14:40
Mam nastepujacy problem z a6 c7. 2.0 tdi 177 multitronic :
Rano,podczas pierwszego ruszenia,gdy przyspiesze do np 50 albo 70 km/h i puszcze gaz,samochod zaczyna szarpac,calkiem mocno. Po ponownym przyspieszeniu problem znika i nie wraca juz do nastepnego poranka.
Mechanik,u ktorego serwisuje auto wykluczyl objawowo skrzynie, dwumase, sprawy mechaniczne,ale twierdzi,ze jest to sprawa ukladu wtryskowego. Wlal do baku dwa preparaty czyszczace uklady wtryskowy : jeden to czarny forte,drugi to preparat serwisowy. Problem ustapil na 2000km, po czym wrocil. Zrobilismy ponownie czyszczenie ( twierdzi,ze robi je zawsze dwukrotnie,jesli to nie pomaga - wyciaga wtryski i diagnozuje dalej), od razu poranne szarpanie ustalo,wyjezdzilem caly bak,zatankowalem ponownie, przejechalem kolejne 300 km i szarpie znowu rano jak wsciekly.
Z racji tego ze warsztaty dopiero sie otwieraja sprawa sie przeciaga,wiec zaczalem szukac gdzie moze byc problem. Moze ktos moglby mnie nakierowac badz mial podobny przypadek?
Kolejny objaw : po odjeciu/dodaniu gazu czuc szarpniecie z ukladu napedowego - im szybciej auto jedzie ( zwlaszcza odczuwalne podczas jazdy autostrada) i im agresywniejsze jest dodanie / odjecie gazu tym czuc to mocniej.
Powiedzialbym,ze szarpanie poranne jednorazowe,o ktorym pisalem wyzej jest takim samym ( badz pochodzi z tego samego miejsca) ale kilkakrotnie dluszym i mocniejszym.
Poduszki pod silnikiem wymienione na nowe z aso,bez zmian.
Zastanawia mnie jak preparat czyszczacy uklad wtryskowy moze usuwac ten problem,dopoki jest w baku? Gdyby wtryski byly uszkodzone, byloby zle tak czy inaczej?
Z gory dzieki za porady
Rano,podczas pierwszego ruszenia,gdy przyspiesze do np 50 albo 70 km/h i puszcze gaz,samochod zaczyna szarpac,calkiem mocno. Po ponownym przyspieszeniu problem znika i nie wraca juz do nastepnego poranka.
Mechanik,u ktorego serwisuje auto wykluczyl objawowo skrzynie, dwumase, sprawy mechaniczne,ale twierdzi,ze jest to sprawa ukladu wtryskowego. Wlal do baku dwa preparaty czyszczace uklady wtryskowy : jeden to czarny forte,drugi to preparat serwisowy. Problem ustapil na 2000km, po czym wrocil. Zrobilismy ponownie czyszczenie ( twierdzi,ze robi je zawsze dwukrotnie,jesli to nie pomaga - wyciaga wtryski i diagnozuje dalej), od razu poranne szarpanie ustalo,wyjezdzilem caly bak,zatankowalem ponownie, przejechalem kolejne 300 km i szarpie znowu rano jak wsciekly.
Z racji tego ze warsztaty dopiero sie otwieraja sprawa sie przeciaga,wiec zaczalem szukac gdzie moze byc problem. Moze ktos moglby mnie nakierowac badz mial podobny przypadek?
Kolejny objaw : po odjeciu/dodaniu gazu czuc szarpniecie z ukladu napedowego - im szybciej auto jedzie ( zwlaszcza odczuwalne podczas jazdy autostrada) i im agresywniejsze jest dodanie / odjecie gazu tym czuc to mocniej.
Powiedzialbym,ze szarpanie poranne jednorazowe,o ktorym pisalem wyzej jest takim samym ( badz pochodzi z tego samego miejsca) ale kilkakrotnie dluszym i mocniejszym.
Poduszki pod silnikiem wymienione na nowe z aso,bez zmian.
Zastanawia mnie jak preparat czyszczacy uklad wtryskowy moze usuwac ten problem,dopoki jest w baku? Gdyby wtryski byly uszkodzone, byloby zle tak czy inaczej?
Z gory dzieki za porady