Wypalanie dpf a gaszenie silnika

amisz · Post autor: **amisz** » 20 lip 2018, 23:23

Mam wycięty DPF na SKP zero problemów wszystko w normie nie przejmuje się procedurą wypalania czy też podwyższonymi obrotami auto przez to mniej pali i myślę że dłużej posłuży niż jak by miało DPF

erweider · Post autor: **erweider** » 20 lip 2018, 23:42

Ile zapłaciłeś za całą usługę usuwania jeśli można wiedzieć?

danolek · Post autor: **danolek** » 21 lip 2018, 01:18

amisz pisze:Mam wycięty DPF na SKP zero problemów wszystko w normie nie przejmuje się procedurą wypalania czy też podwyższonymi obrotami auto przez to mniej pali i myślę że dłużej posłuży niż jak by miało DPF

i smrodzisz kazdemu jadacemu za Toba... jakie to jest przejmowanie sie wypalaniem?zadna uciazliwosc,wogole na to nie trzeba zwracac uwagi. to sa wszystko mity dotyczace pierwszych aut z dpf. nowe auta wogole nie maja problemow z dpf. a argumenty ze dluzej posluzy to jakies banialuki.

jesli nie stac Cie na potencjalna wymiane dpf tylko wycinasz filtr - nie stac Cie na uzytkowanie takiego auta. Zawsze mozesz kupic benzyne i po problemie. Po co smrodzic. Twoje podejscie jest karygodne.

amisz · Post autor: **amisz** » 21 lip 2018, 10:42

Co za bzdury... kolego takie teksty to na forum ekologicznym wypisuj Nie wywaliłem DPF bo był zapchany tylko chciałem sobie zaoszczędzić z wymianą oleju co 5 tys km jazdą z podwyższonymi obrotami po obwodnicy staniem na parkingu i czekaniem aż zakończy się procedura wypalania itd
Niestety dla twojej wiedzy samochód jest bardziej żywy nie zamulony silnik lepiej chodzi i tak jak pisałem wszystkie normy spalin są w normie - sprawdzane na profesjonalnym sprzecie

danolek · Post autor: **danolek** » 21 lip 2018, 13:16

Zadne normy dla Twojego silnika nie sa spelnione po wycieciu dpf. O jakich normach piszesz? Napewno nie fabrycznych. I nie wiem o jakich postojach mowisz i i jakim wymienianiu oleju co 5 tys km. Mam juz drugie a6 z filtrem dpf,przejechalem 200 tys km,olej wymieniam co 30 tys km. Nigdy w zyciu nie musialem zmieniac wczesniej oleju,poziom nigdy nie wzrasta. Nie zwracam uwagi,czy filtr sie wypala czy nie,gasze kiedy potrzebuje. Przestan wcielac w zycie forumowe banialuki powielane przez ludzi,ktorzy kupili samochody z przebiegami 700 tys km od turasa. I przestan truc innych.

pawcio81 · Post autor: **pawcio81** » 21 lip 2018, 20:32

No muszę również przyznać, że jak jeździłem 11 lat Audi 80 1,9 TDI, która czasem puściła chmurkę czarnego dymku, to mi jakoś spaliny z Diesla tak nie przeszkadzały. Teraz jak jeżdżę autem ze sprawnym DPF, to mogę z rury wydechowej jeść - jest czyściutka, nie tak jak np. w TFSI, które spala sporo oleju. Przeszkadzają mi natomiast te wszystkie nowoczesne wynalazki (Fordy, Renault, Audi, VW) z pousuwanymi filtrami i niesprawnymi wtryskami, które kopca niemiłosiernie, znacznie bardziej niż dwudziestopięcioletnie Audi 80. Szczególnie zwraca się na takie rzeczy w momencie dorastania dzieci - mam dwójkę i świadomość, że muszą wdychać tę sadzę mnie przeraża.

amisz · Post autor: **amisz** » 21 lip 2018, 23:35

danonek - skoro nie wiesz o czym piszę to po co ta dyskusja...

leszekmw · Post autor: **leszekmw** » 08 sie 2018, 10:48

mat1324 masz ori zawias jeszcze ? cały ? nie wyminiałes nic ?
to jakiś rekord do ginessa..

Post autor: **mat1324** » 08 sie 2018, 11:09

Wymieniałem tylko dwa łączniki stabilizatora, ale nie było to na już, a jedynie w jednym tulejka miała małe pęknięcia, więc od razu wleciały dwa nowe Lemfordera. Wymieniłem też tuleje dolnych tylnych wahaczy, ale tylko dlatego, że było podejrzenie, że to one są przyczyną dziwnych drgań (opisane w innym wątku). Ogólnie zmiana była i tak niepotrzebna

. Zauważyłem, że tuleje w górnych wahaczach są lekko spękane, więc za niedługo zajmę się nimi. Reszty nie ruszałem

. Jedynie amorki przestały już dobrze trzymać i do końca miesiąca planuję je wymienić (zmienię wtedy też te tuleje górnych wahaczy). Oczywiście amorki są jeszcze fabryczne (rok produkcji 2011) i zrobiły ok. 428 tysięcy km. W C6 amorki muszą mieć sprawność powyżej 70%, ponieważ w przeciwnym razie nadają się do wymiany. Sprężyny wyglądają ja nowe

. Tak jak pisałem wcześniej, przez trzy lata zrobiłem prawie 190 tysięcy km i nic grubszego nie robiłem przy zawiasie, więc jak ktoś mi mówi, że w C6 jest słabe zawieszenie, to mógłbym się z nim kłócić.

Ogólnie moja A6 jest naprawdę zadbana i jeśli coś trzeba wymienić, to jest robione. Części kupuję sam i wymieniam razem ze znajomym mechanikiem, więc wiem co i jak jest zrobione. Środek auta wygląda spokojnie na o wiele mniejszy przebieg, a jedynie kierownica wymiękła przy 400 tysiącach km (przetarcia), ale na jesień wleci podgrzewana, więc z obecną nic nie robię.

[ Dodano: 2018-08-08, 11:09 ]
Silnik nie bierze oleju, wtryski fabryczne, DPF działa bez problemu, skrzynia bez remontu (wymiana oleju tylko)

.

MałgośkaS · Post autor: **MałgośkaS** » 22 lis 2018, 11:17

Podłączę się na chwilę pod ten temat:)

W mojej A6 jest jedna zastanawiająca sprawa, a mianowicie, niezależnie od długości trasy, czy długa czy krótsza (a są to około 30 km w jedną stronę po obwodnicy, dziennie coś koło 80-90 km łącznie) praktycznie za każdym razem (po ostudzeniu turbiny i wyłączeniu silnika) włącza się wentylator i chłodzi i chłodzi i chłodzi...dośc długo, nawet okolo 10min... czy to może mieć związek z DPF? Macie może jakieś pomysły? czy mam sie już zacząć martwić czy za chwilę?:/ Samochód mam od nie dawna i nie bardzo wiem czy to "normalne" zachowanie.

Post autor: **mat1324** » 22 lis 2018, 13:02

Przerywasz wypalanie filtra i silnik nie może schłodzić się sam, więc uruchamiany jest wentylator.

MałgośkaS · Post autor: **MałgośkaS** » 22 lis 2018, 13:16

chyba te chlodzenie występuje zdecydowanie za czesto...Dziwnie, że praktycznie za kazdym razem, nawet jak silnik jest nadal włączony po jeździe przez około 20-25 min, sytuacja jest ta sama:/

arczi0044 · Post autor: **arczi0044** » 22 lis 2018, 17:33

Jak za każdym razem to nie jest to normalne, u mnie wypala się co ok. 300km. a robię krótkie odcinki po 10km. Już się nauczyłem że jak są podwyższone wolne obroty to trwa proces wypalania. Wypala się przez ok. 10min. i faktycznie jak wyłączę silnik zaraz po tym to włączają się wentylatory. Mam na to taki sposób że zostawiam silnik na wolnych obrotach na 5 min. filtr się schłodzi i po tym wentylatory milczą

.

nygus069 · Post autor: **nygus069** » 24 lis 2018, 19:13

Koledzy powstał problem po servisowym wypaleniu DPF - spalanie ON wzrosło 15 -20 L ,co się mogło stać ?

adrian1000 · Post autor: **adrian1000** » 29 lis 2018, 19:17

u mnie ostatnio tak jak u koleżanki czesto wiatrak coś studzi... ale czy oby na pewno DPF?

zasiadłem dziś z kompem do auta a tam prawie 1000km temu było wypalanie... a w ciągu tych dwóch dni wentylator chodził mi 3 albo 4 razy przy czym w tym czasie zrobiłem koło 100km

bardziej bym był skłonny iść w kierunku, że to chłodnica egra się dopala...