[A6 C5] Wyciek spod uszczelniaczy walkow ...powstrzymany! :)

misiak78 · Post autor: **misiak78** » 03 lut 2009, 15:51

Panowie

Mam nadzieje ze nie bedziecie sie ze mnie nabijac

Otoz rzekomy wyciek z pod uszczelniaczy okazal sie w gruncie rzeczy wyciekiem z rurki doprowadzajacej do zbiorniczka plynu wspomagania!!!!. Dzis przod zjechal ponownie... a tam wszystko suchutko tak jak bylo. Przyjrzelismy sie z lupa co i jak i okazalo sie ze na laczeniu biorniczka z gumowym wezem mialem nieszczelnosc... Oliwka (plyn do wspomagania byl juz tak stary ze wygladem przypominal oliwe, a do tego powodowal "buczenie" w ukladzie przy skrecie w lewo!! Plyn po wezykach wedrowal w dol, cieknac po trosze na silnik, filter oleju, po trosze po przewodach na ziemie... Zalozylismy nowe obejemy, skrecilismy wszsytko...
Nastepnie przegonilem Audine przez dobre 30 km... parkowanie przed garazem, maska do gory... a tam sucho!, pod autem sucho...! tylko czuc rozgrzane do bialosci klocki!!!

Pozdro

misiak78 · Post autor: **misiak78** » 03 lut 2009, 17:48

absajler pisze:misiak78, gratuluje uszczelnienia V6 :-D

Ale co sie przy tym naje@!@# to moje

DoRuS · Post autor: **DoRuS** » 03 lut 2009, 18:37

misiak78, ale wzbogaciles sie o mysl techniczna!!! pozdrawiam

misiak78 · Post autor: **misiak78** » 03 lut 2009, 20:16

W sumie o to chodzi w calym tym galimatiasie z naszymi niunkami.. o doswiadczenie i prawidlowosc stawianych diagnoz

. Teraz jak tylko cos zapiszczy pod maska bede wiedzial gdzie dotknac aby przestalo bolec

Pozdro

zenonek · Post autor: **zenonek** » 09 mar 2009, 19:29

Witam, gratuluje, dobrej roboty. Ja mojego latalem 3 razy, i dalem sobie spokoj!!Bylem uczulony na wycieki, nawet te najmniejsze, dopuki nie kupilem mojego kochanego V6!!!

Pozdrawiam!

DoRuS · Post autor: **DoRuS** » 11 maja 2009, 13:49

Porusze temat jeszcze raz..... bo tak kazdy mowil i pisal o tych wyciekach... spod pokryw zaworow...

...otoz mi udalo sie rozwiazac ten problem tak chociaz niewiem na jak dlugo ale miesiac minal i wszystko gra!!! poprostu dokrecilem mocniej pokrywy ale niezaduzo zeby niepourywac srob i odkrylem ze sporo srobek bylo dosyc lekko dokreconych co zdaje mi sie ze to z biegiem czasu uszczelka sie "zmniejszyla" itp. dokrecilem i umylem wkolo pokryw do suchego, otwieram po dwoch tygodniach maske a tam sucho!!!! sprawdzam poziom oleju i praktycznie ok 0.5 no moze 1mm zjechal poziom oleju (przejechalem kolo 1000 km) otwieram po kolejnych 1000 km i ta sama sytuacja niewidac ze oleju ubywa w sumie to po okolo 2000 km dolalem okolo 1/8 litra oleju.

ale zobaczymy z bniegiem czasu, bo licze sie z tym ze wkoncu bede musial wymienic te uszczelki.aha! i post na wasza odpowiedzialnosc!!!

misiak78 · Post autor: **misiak78** » 11 maja 2009, 15:47

To prawda... Pomimo wymiany uszczelek pod klawiatura, u mnie wciaz olej wyciska sie z lewego i prawego naroznika, od strony wiatraka kapy zaworowej. Nie za duzo ale zawsze na tyle aby udalo mi sie w kazdym miejscu dluzszego postoju zostawic gustowna czarna plamke na asfalcie... Dokrecalem, smarowalem, chuchalem i dmuchalem ale nic to nie dalo. Wiec dalem sobie spokoj.. na razie az znow mnie "szlag trafi" i znow wymienie uszczelki na nowe...

DoRuS · Post autor: **DoRuS** » 12 maja 2009, 02:14

misiak78, juz niechce mi sie przewijac do gory temat ale silikon w naroznikach polozyles mam nadzieje? i jeszcze dzisiaj dla pewnosci raz otworzylem maske i posprawdzalem.... SUCHO! ale,.... zobaczymy na jak dlugo bo wiecznie dokrecac niemozna!

nivre · Post autor: **nivre** » 02 wrz 2009, 12:05

Witam. Silikon to krótkotrwałe uszczelnienie. Niedawno kupiłem A6 2.8 i jak w większości V6 także u mnie cały blok był opaprany olejem spod pokrywy zaworów. Po ściągnięciu pokrywy okazało się, że uszczelka była już położona na silikonie, a w dodatku była pęknięta do połowy w dolnym narożniku. Wysłałem więc brata do sklepu, ale niestety nigdzie nie mieli na miejscu uszczelek. Była sobota i nie było szans na załatwienie uszczelek, a że na niedzielę potrzebne mi było auto, więc złożyłem pokrywę na starej uszczelce smarując ją cieniutko specjalnym smarem olejoodpornym, który załatwił mi kolega. Minęły już 2 miesiące, a spod pokrywy nie wypłynęła nawet kropla oleju :mrgreen:. Teraz nawet nie chce mi się wymieniać uszczelek na nowe. Zresztą koszt wszystkich uszczelek wyniósłby około 200 PLN. Więc jest to kwota sporo wyższa niż dałem za ten smar. Niestety nie wiem jak się ten specyfik nazywa, ale jeśli ktoś był by zainteresowany, niech pisze na priva.

_Marek_ · Post autor: **_Marek_** » 12 kwie 2011, 21:43

odgrzebie troche starego kotleta. troche poci mi sie skurczybyk na walkach, jak domnieniam zeby wymienic na przodzie uszczelniacze walkow to trzeba rozpinac rozrzad i sciagac kola zebate?
a jak to wyglada z tylu? bede wymienial uszczelki napinacza lancucha z tylu i od razu jesli bez wiekszych kombinacji da sie to wymienilbym chociaz z tylu uszczelniacze walkow bo przodu to az ogrom roboty i brak czasu zniecheca jak trzeba rozrzad rozpiac.

phpbb3 forum A6 · Post autor: **phpbb3 forum A6** » 15 kwie 2011, 08:45

wymiana uszczelniaczy z przodu to taka sama procedura jak wymiana tych z tyłu. nie trzeba ściągać rozrządu. podobnie z wymianą uszczelki pod napinaczem, jeśli już się zabierasz do tego to zrób i jedną i drugą stronę.

krisker · Post autor: **krisker** » 15 kwie 2011, 13:34

A simeringi przednie na wałkach wydechowych to rozciąć, założyć i skleić? No bo jak inaczej to zrobić bez zdejmowania kół rozrządu?

_Marek_ · Post autor: **_Marek_** » 15 kwie 2011, 17:24

grzałka pisze:wymiana uszczelniaczy z przodu to taka sama procedura jak wymiana tych z tyłu. nie trzeba ściągać rozrządu. podobnie z wymianą uszczelki pod napinaczem, jeśli już się zabierasz do tego to zrób i jedną i drugą stronę.

to mnie pocieszyles bo mam zamiar wymienic wszystkie. tylko zastanawialo mnie jak te uszczelki (simeringi) zalozyc skoro na koncu walkow sa kola zębate.

no tak, sprzedali mi 4 uszczelniacze wiec nie wpadlem na to, ze te uszczelniacze nie sa od strony tych kół zębatych.

phpbb3 forum A6 · Post autor: **phpbb3 forum A6** » 17 kwie 2011, 09:37

jeśli chodzi o wymianę simeringów to niestety koła zdjąć trzeba, ja myślałem o uszczelniaczach zaślepkach takich jak z tyłu przy napinaczu łańcucha, tak samo jest z przodu.

_Marek_ · Post autor: **_Marek_** » 17 kwie 2011, 14:38

grzałka, nie wiem co mi cieknie, bo moze te lekkie zapocenie to wlasnie te uszczelniacze o ktorych ty mowisz? bo ja kupilem simeringi