kiler22 pisze:trzeba by zacząć od tego że A4 z takim przebiegiem to jest igiełka jak nowa
dalej napisałem ze za 3000 zł... - Czytamy do końca i ze zrozumieniem
Jeżeli jest auto warte 3000 a cena rynkowa zadbanego egzemplarza waha się 7000-8000 tyś ...
Sądzę, że Twoje B4 gdyby było w takim stanie jak ta A4 za 3k PLN to też nie lałbyś oleju za 45 zł/L.
COrel1308 -
W tym momencie mówisz o skrajnych przypadkach i tu się z Tobą zgodzę.
Jest trochę ofert ze skrajnie tanimi A4 wiec raczej nie są to odosobnione przypadki
Niemniej jednak wychodzę z założenia, że jak stać dziada na konia to stać go i na bat.
To skąd się biorą te A4 "pali, jeździ stan dobry" za 3000 cebulionów?
jak masz januszyć przy corocznym serwisie samochodu, to najlepiej go wcale nie kupuj
płukanki nie kupię
Samochód to nie skarbonka. To co włożysz, nie wyciągniesz z niego. Jeżeli coś jest zbędne to tego nie wpompowuje w auto.
a co najważniejsze nie próbuj sprzedać swoich mądrości innym
Temat tej dyskusji brzmi: "Płukanka silnika - czy to ma sens"
Ja uważam, że nie ma sensu w benzyniaku. Jeżeli po kilku tyś km olej nie jest "świeży" to znaczy ze z silnikiem do lekarza a nie robić mu lewatywę